Forum Osobowość schizoidalna Strona Główna Osobowość schizoidalna
Forum dla osób ze schizoidalnym zaburzeniem osobowości
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Związki" seksualne

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Osobowość schizoidalna Strona Główna -> Seks i relacje z płcią przeciwną
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fd09
Administrator



Dołączył: 12 Lip 2014
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:40, 12 Lip 2014    Temat postu: "Związki" seksualne

W oficjalnych kryteriach DSM-IV znajduje się punkt:

- małe – o ile jakiekolwiek – zainteresowanie doświadczeniami erotycznymi z innymi ludźmi

Z drugiej strony w niektórych źródłach można wyczytać, że ludzie z osobowością schizoidalną często poszukują relacji czysto seksualnych, pozbawionych sfery uczuciowej (np. [link widoczny dla zalogowanych]).

Jeśli o mnie chodzi, to jedyne relacje z kobietami jakie nawiązałem w ciągu mojego życia to relacje seksualne. Myślę, że blisko 90% moich spotkań z kobietami sam na sam zakończyło się seksem. Głupio to wygląda, ale mogę wymienić na palcach sytuacje kiedy było inaczej. Trudno powiedzieć z czego to wynika w moim przypadku.

Czy ktoś z Was ma podobne doświadczenia?


Ostatnio zmieniony przez fd09 dnia Nie 2:58, 13 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Luc84




Dołączył: 13 Lip 2014
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: mężczyzna

PostWysłany: Nie 1:09, 13 Lip 2014    Temat postu:

Ta sfera jest dla mnie ważna. Niekoniecznie musi się łączyć z jakimiś emocjami, ale raczej szybko się przywiązuję i mam skłonność do zazdrości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PawełM




Dołączył: 24 Lip 2014
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:19, 24 Lip 2014    Temat postu:

To dość ciekawe, że kryteria mówią o nikłym zainteresowaniu to sferą a na forum jest specjalny dział a w nim wypowiedzi świadczące o czymś zupełnie przeciwnym Smile

Cóż ja jestem prawiczkiem i niepoprawnym romantykiem Very Happy. Zupełnie nie interesuje mnie seks dla samego seksu. Ale zakochanie się to stan niezwykle przyjemny. Nie zawsze jednak kończy się to w przyjemny dla schizoida sposób.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
qwerty1234




Dołączył: 03 Wrz 2014
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:29, 03 Wrz 2014    Temat postu:

Nie mam żadnych potrzeb kontaktów seksualnych, wręcz mam jakąś uogólnioną awersję do seksu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
W




Dołączył: 04 Lip 2015
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:54, 04 Lip 2015    Temat postu:

Nigdy nie miałem żadnych kontaktów fizycznych. Nie znoszę gdy mnie ktoś dotyka, szczególnie niechcący, podawanie ręki jest uciążliwym przymusem. Przy tym mam chyba normalny poziom popędu, podchodzę do tego jednak jak do każdej czynności fizjologicznej z jedzeniem włącznie, załatwić sprawę szybko i mieć święty spokój od tego odzwierzęcego premitywizmu. Nie jestem całkowicie obojętny na estetyczne oraz charakterologiczne walory kobiet ale przy bliższym kontakcie cały czar szybko znika. Wydaje mi się, że albo szybko zaczynam się wyłączać, przestaję uczestniczyć w grze i zaczynam zachowywać się nieadekwatnie, albo moje podejście zmienia się w: "Lubię wszystkie zwierzątka byle nie za dużo na raz i z odległości nie mniejszej niż trzy kroki", czego kobiety raczej nie lubią.
Nigdy nie byłem zakochany, nie mam pojęcia co to jest i jak dział cała ta szamotanina z łączeniem się w pary. Myślę, że poważnym problemem jest dla mnie znalezienie kogokolwiek, kogo obecność nie będzie wyczerpująca, kogo jestem w stanie tolerować dłużej niż przez chwilę. Kilka razy byłem zauroczony, ale to bardzo szybko mijało. Przy tym ludzie raczej mają mnie za atrakcyjnego ale niewiele mnie to obchodzi, nie widzę w tym żadnej wartości praktycznej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaceo




Dołączył: 16 Lut 2016
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:15, 23 Lut 2016    Temat postu:

Racjonalny człowiek jest sceptyczny zwłaszcza jeśli chodzi o psychologię, psychiatrię. To co psychiatria pisze o osobach schizoidalnych to głównie "fakty" oparte na słowach "pacjentów". Głównie to osoby które nigdy nie miały drugiej połówki nie mówiąc o seksie. To lęk przed bliskością, przed ludźmi spowodowany przeszłością lub genami. Moje zainteresowanie jakąś osobą to głównie seksualne lub jeśli osoba jest miła, sympatyczna wtedy potrafię się przełamać i takiej osobie nawet prawić komplementy. Co do innych ludzi to jest to podejrzliwość oparta na własnej przeszłości - bo nie chcą np. ze mną rozmawiać lub są spokojne - podświadomie wierzymy że ci ludzie nas skrzywdzą tak jak zrobili to inni ludzie w przeszłości [oczywiście problemy mogą być powodowane nie tylko przeszłością ale również teraźniejszością czyli np. chłodne lub negatywne ocenianie innych ludzi po wyglądzie twarzy itd.].
Geny są ważne a introwertyk nagle nie zmieni struktury mózgu i nie zamieni się w ekstrawertyka: budowa mózgu, biochemia, genetycznie uwarunkowana częsta anemia,niski poziom żelaza, niskie ciśnieni itd. czyli wpływy organizmu/genów na co wpływu nie mamy -> dlatego zbytnio nie należy się przejmować, pić kawę by podołać anhedonii. Każdy człowiek przyczynia się do rozwoju ludzkości, do zmian jakie czekają nas w przyszłości - dlatego teraz bardzo dużo pracujemy by w przyszłości pracować mniej, dlatego mamy duże różnice społeczne by w przyszłości były jak najmniejsze lub żadne -> to motywuje i napędza gospodarkę, naukę itd. to dzięki nauce przyszłość jest świetlana dla ludzkości -> taki jest tok ewolucji a system nie jest winą jakiegoś tam człowieka, ludzi ale jest to ewolucja tak jak zadziwiający/magiczny jest fakt urodzeń mniej więcej 50% chłopców 50% dziewczyn.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Osobowość schizoidalna Strona Główna -> Seks i relacje z płcią przeciwną Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin